Kierowca ukraińskiej ciężarówki okazał do kontroli zezwolenie EKMT, ale nie okazał wymaganych w takim przypadku certyfikatów bezpieczeństwa. Teraz przewoźnikowi grozi kara pieniężna w wysokości 12 tysięcy złotych.

W środę (7 lipca 2021 r.) na lubuskim odcinku autostrady A2 inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego ze Słubic zatrzymali do rutynowej kontroli ukraińską ciężarówkę, którą przewożono około 20 ton rur stalowych z Ukrainy do Niemiec. W takim przypadku przewoźnik ukraiński powinien posiadać odpowiednie zezwolenie na przejazd przez terytorium Polski. Kierowca okazał do kontroli zezwolenie EKMT, ale nie okazał wymaganych w takim przypadku certyfikatów potwierdzających spełnienie przez pojazd wymogów bezpieczeństwa lub warunków dopuszczenia do ruchu. Jest to równoznaczne z nieposiadaniem odpowiedniego zezwolenia.

Kierowcę ukarano mandatem karnym, a wobec przedsiębiorcy zostanie wszczęte postępowanie administracyjne w sprawie nałożenia kary pieniężnej w wysokości 12 tysięcy złotych. Dodatkowo pojazd został usunięty na parking strzeżony, gdzie pozostanie do czasu wpłacenia kaucji na poczet przewidywanej kary pieniężnej oraz okazania odpowiedniego zezwolenia.