Ponad 0,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał kierowca ciężarówki należącej do białoruskiego przewoźnika. Wykonywał on międzynarodowy transport rzeczy z Niderlandów do Rosji bez ważnego zezwolenia. Nietrzeźwego kierowcę zatrzymali inspektorzy lubuskiej Inspekcji Transportu Drogowego i przekazali policjantom ze Słubic. Zestaw odholowano na parking strzeżony.

W nocy z niedzieli na poniedziałek (27/28 marca 2022 r.), na krajowej „dwójce” w pobliżu dawnego przejścia granicznego w Świecku, patrol ITD zatrzymał do kontroli drogowej zestaw należący do białoruskiej firmy transportowej. Ciężarówką przewożono ponad 21 ton ładunku z Niderlandów do Rosji.

Po zatrzymaniu ciężarówki i otwarciu kabiny, inspektor poczuł woń alkoholu. Kierowca początkowo twierdził, że nie pił żadnego alkoholu. Następnie stwierdził, że wypił jedno piwo. Pierwsze wykonane badanie alkomatem wykazało 0,299 mg/l (ponad 0,6 promila) alkoholu w powietrzu wydychanym przez kierującego. Drugie badanie wykazało 0,294 mg/l. Obywatel Białorusi prowadził więc ciężarówkę w stanie nietrzeźwości, co jest przestępstwem.

W trakcie kontroli dokumentów, inspektorzy stwierdzili, że przewóz tranzytowy wykonywany był na podstawie nieważnego zezwolenia. Kierowca nie wypełnił w dokumencie wymaganych rubryk przed wjazdem na terytorium Polski. W okazanym zezwoleniu brakowało informacji o państwie załadunku, państwie rozładunku i ilości przewożonego towaru.

Inspektorzy przekazali nietrzeźwego kierującego funkcjonariuszom z Komendy Powiatowej Policji w Słubicach. Ciężarówkę odholowano na parking strzeżony. Wobec przewoźnika wszczęto postępowanie administracyjne. Zestaw zostanie zwolniony z parkingu dopiero po okazaniu nowego, prawidłowo wypełnionego zezwolenia oraz wpłaceniu 12 000 zł kaucji na poczet kary pieniężnej.