Kierowca polskiej ciężarówki nie zarejestrował na karcie kierowcy przejazdu do miejsca załadunku. Naruszenie ujawnili inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego z Gorzowa Wielkopolskiego. Kierowca został ukarany mandatem i na trzy miesiące stracił prawo jazdy. Kara finansowa czeka również jego szefa.

We wtorek (26 lipca 2022 r.) na ekspresowej „trójce” koło Gorzowa Wielkopolskiego inspektorzy lubuskiej Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali do rutynowej kontroli polską ciężarówkę, którą przewożono 24 tony ładunku z Opalenicy do Szczecina.

Z zapisów tachografu wynikało, że około trzech godzin przed zatrzymaniem pojazdu do kontroli, pojazd poruszał się bez włożonej do tachografu karty kierowcy. Kierowca przyznał, że to on w tym czasie prowadził pojazd. Bez włożonej to tachografu karty przejechał z miejsca garażowania pojazdu do miejsca załadunku. Dopiero po załadowaniu pojazdu włożył do tachografu kartę kierowcy i wyruszył w trasę.

Kierowcę ukarano mandatem w wysokości 2 tysięcy złotych. Dodatkowo zatrzymano mu na trzy miesiące prawo jazdy. Kara finansowa czeka również przedsiębiorcę, wobec którego wszczęto postępowanie administracyjne w sprawie nałożenia kary pieniężnej.