Inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego ze Słubic włączyli się do akcji „Oddaj krew – uratuj życie”.

Kierowca ciężarówki użył magnesu do zakłócenia właściwego działania tachografu. Inspektorzy lubuskiej Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali jemu prawo jazdy. Bez prawa jazdy pozostanie on przez najbliższe trzy miesiące. To nie jedyna konsekwencja użycia magnesu.

Kierowca polskiej ciężarówki nie zarejestrował na karcie kierowcy około 30 kilometrów przejechanej trasy. Za jazdę bez karty kierowcy został ukarany mandatami i stracił prawo jazdy na trzy miesiące.

Inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego ze Słubic zatrzymali kierowcę, który posługiwał się sfałszowanym prawem jazdy. Kierowca za szybkie wyrobienie dokumentu zapłacił 1500 złotych. Teraz odpowie przed sądem za przestępstwo, którego się dopuścił.

Tylko hamulcem postojowym zabezpieczony był samochód osobowy przewożony pojazdem dostawczym, który dodatkowo był przeładowany. Kierowcę ukarano mandatem, a pojazd tymczasowo wyłączono z ruchu drogowego.

Do inspektorów Inspekcji Transportu Drogowego podbiegł mężczyzna, który poinformował ich o palącej się ciężarówce. Inspektorzy niezwłocznie przystąpili do gaszenia pożaru oraz zawiadomili Straż Pożarną i Policję.

Kierowca ukraińskiego autobusu nie odebrał wymaganego odpoczynku dziennego. Inspektorzy lubuskiej Inspekcji Transportu Drogowego zakazali mu dalszej jazdy do czasu wykorzystania odpoczynku. Przez jego nieodpowiedzialność przymusowy postój musiało również odbyć 16-tu pasażerów.

Przedsiębiorcę transportowego nie posiadającego uprawnień przewozowych i naruszającego przepisy dotyczące czasu pracy kierowców zatrzymali do kontroli inspektorzy lubuskiej Inspekcji Transportu Drogowego. Grozi mu teraz wysoka kara finansowa.

Kierowca rosyjskiej ciężarówki nie wpisał w zezwoleniu numeru rejestracyjnego naczepy. Inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego ze Słubic unieważnili zezwolenie. Przewóz będzie mógł być kontynuowany po przedstawieniu nowego zezwolenia i wpłaceniu kaucji na poczet przewidywanej kary pieniężnej.

Inspektorzy lubuskiej Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali do kontroli ciężarówkę, której kierowca przekroczył dopuszczalną prędkość. Okazało się, że ciągnik i naczepa były niesprawne, a tachograf nie miał legalizacji. Stwierdzono również inne nieprawidłowości. Za wszystkie naruszenia zostanie ukarany kierowca, który jest jednocześnie szefem firmy transportowej.

Inspektorzy lubuskiej Inspekcji Transportu Drogowego kontrolowali pojazdy wspólnie z policjantami zza zachodniej granicy. Kontrolujący szczególną uwagę zwracali na kierowców stosujących niedozwolone praktyki, mające na celu zafałszowanie ich rzeczywistego czasu pracy. Pięciu kierowców manipulujących czasem pracy ukarano mandatami. Kary finansowe czekają również przedsiębiorców.

W ciężarówce skontrolowanej przez inspektorów Inspekcji Transportu Drogowego z Gorzowa Wielkopolskiego nie było zainstalowanego tachografu. 

Kierowca manipulował czasem pracy i drogomierzem używając magnesu, choć nadajnik impulsów powinien być odporny na działanie pola magnetycznego. Ponadto w tachografie został wyłączony drugi sygnał prędkości. Kierowca został zatrzymany przez Policję.

Ponad 1,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał kierowca białoruskiej ciężarówki. Nietrzeźwy szofer został zatrzymany przez inspektorów lubuskiej Inspekcji Transportu Drogowego i przekazany do dyspozycji Policji.

Już podczas zatrzymywania ciężarówki do kontroli, inspektorzy lubuskiej Inspekcji Transportu Drogowego słyszeli niepokojące odgłosy dochodzące spod przyczepy. Jak się później okazało, jedno z kół było niedokręcone. Niesprawną przyczepę wycofano z ruchu.